sądecka izba gospodarcza dotacje UE Nowy Sącz dotacje unijne Nowy Sącz SIG
zostań małopolskim przedsiębiorcąakademia zarządzania

Nasi członkowie:

APEL ZMPD w Warszawie

Tararcza Antykryzysowa to za mało. Apel ZMPD Jana Buczka do premiera
 
Pandemia COVID-19 zaledwie w ciągu dwóch tygodni doprowadziła branżę międzynarodowego transportu drogowego na skraj przepaści. Od decyzji rządu będzie zależeć, czy bankructwa coraz większej liczby firm zatopią nie tylko ten sektor polskiej gospodarki, ale i budżet naszego kraju. Prezes ZMPD Jan Buczek zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego z apelem, by decydenci uwzględnili postulaty branży zgłaszane do projektu Tarczy Antykryzysowej.  
 
 
Pan  
Mateusz Morawiecki 
Prezes Rady Ministrów 
 
 
Szanowny Panie Premierze
 
Pandemia COVID-19 zaledwie w ciągu dwóch tygodni doprowadziła branżę międzynarodowego transportu drogowego na skraj przepaści. Od decyzji rządu będzie zależeć, czy bankructwa coraz większej liczby firm zatopią nie tylko ten sektor polskiej gospodarki, ale i budżet naszego kraju. Dlatego pozwalam sobie wysłać do Pana Premiera ten apel z nadzieją, że decydenci nie będą głusi  na rozpaczliwe wołanie branży o pomoc.  
W imieniu ZMPD przesyłam uwagi do przedstawionych przez Minister Rozwoju  – Jadwigę Emilewicz projektów aktów prawnych związanych z propozycjami rządowego pakietu pomocowego dla przedsiębiorców w związku z epidemią zakażeń wirusem SARS-CoV-2, tzw. Tarczy Antykryzysowej. 
W przedstawionym projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, znalazło się wiele różnych propozycji zmian prawnych w poszczególnych ustawach. Niestety proponowane rozwiązania dalece odbiegają od oczekiwań przedsiębiorców, w tym m.in. podmiotów wykonujących krajowy i międzynarodowy transport drogowy osób i rzeczy.  
Przekazaliśmy – jako branża transportowa – do rządu konkretny pakiet propozycji zebranych w szerokich konsultacjach z kilkuset firmami. Jeżeli proponowane przez nas rozwiązania  zostały wykorzystane w tak okrojonej formie jak ogłoszono, najwyraźniej mamy do czynienia z bagatelizowaniem skali zagrożenia dla gospodarki, a przede wszystkim dla kilkudziesięciu tysięcy firm transportowych. Istnieje realne widmo wielu bankructw,  których nie da się uchronić bez realnej pomocy rządowej. Brakuje realnych rozwiązań dających wsparcie firmom z branż, które już dziś znalazły się na granicy upadłości. Gwarancje i wakacje kredytowe nie wystarczą.   
 
Kluczowe obszary sygnalizowane przez przedsiębiorców pozostały bez odpowiedzi. Dlatego też ponownie wnioskujemy o wprowadzenie takich zmian, które obniżą koszt funkcjonowania firm aby uchronić ich przez upadłością. Do najważniejszych z nich należy zaliczyć: 
 
1) Zwolnienia  z płatności podatków oraz składek ubezpieczeniowych 
odgórna abolicja VAT/ZUS/CIT/PIT na minimum 6 miesięcy począwszy od 1 marca 2020 roku i możliwość wydłużenia do 3 miesięcy po zakończeniu stanu epidemii (długość/ wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorstwa; firma, która ma zatrzymane 100 proc. przychodów = 100 proc. możliwych świadczeń); 
zwrot nadpłaconego podatku VAT (przetrzymywanego na kontach bankowych US) wprowadzony w sposób natychmiastowy; 
split payment zawieszony do końca 2020 roku w sposób natychmiastowy; 
odgórne zniesienie lub wprowadzenie ulg od podatku od nieruchomości; 
wprowadzenie możliwości zawieszenia na pewien okres (m.in. 6 m-cy) płatności podatku od środków transportu, w sposób analogiczny jak zaproponowano w przypadku podatku od nieruchomości; 
Proponowane zniesienie opłaty prolongacyjnej za odroczenie terminu płatności podatków i zaległości podatkowych jest w obecnej sytuacji zdecydowanie nie wystarczające.  
 
2) Wprowadzenie narzędzi zapewniających utrzymanie płynności finansowej: 
stworzenie mechanizmu kredytowania firm z PKD branży w sposób natychmiastowy przez banki komercyjne, np.: poprzez zabezpieczenia w 100 proc. z BGK (na ten moment żaden bank nie chce udzielić kredytu) – wysokość minimum 15-20 proc. obrotu rocznego, okres kredytowania min. 3 lata, rozpoczęcie spłaty po minimum 6 miesiącach; 
podniesienie górnego limitu kredytu obrotowego (500 tys. euro jest kwotą niewystarczającą dla dużych firm, tracących błyskawicznie płynność); 
odgórne wprowadzenie wakacji w spłacie kredytów i leasingów  – nieoprocentowanych i bez dodatkowych opłat (takie rozwiązanie zaproponował już rząd, ale bez szczegółów, a w praktyce banki pobierają opłaty za wnioski).  
 
3) Dopłaty do wynagrodzeń w przedsiębiorstwach oraz dotyczące  jednoosobowej działalności gospodarczej, umowy zlecenia, umowy  o dzieło: 
wynagrodzenia (umowa o pracę) – dofinansowanie 80 proc. wysokości pensji minimalnej na okres minimum 6 miesięcy począwszy od 1 lutego 2020 roku, szczególnie w większych przedsiębiorstwach (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorstwa; firma, która ma zatrzymane 100 proc. przychodów = 100 proc. możliwych świadczeń); 
jednoosobowa działalność gospodarcza/umowa o dzieło/umowa zlecenia  – rozciągnięcie i podwyższenie dopłat do 100 proc. średniej pensji krajowej na okres 6 miesięcy, począwszy od 1 marca 2020 roku (długość/ wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorcy); 
wprowadzenie takich rozwiązań formalno-prawnych, które umożliwią niemalże natychmiastowe skorzystanie ze wskazanych powyżej rozwiązań przedsiębiorcom; 
 
4) Utworzenia specjalnego Funduszu wsparcia dla przedsiębiorstw 
 
Fundusz dla przedsiębiorców celem pokrycia udokumentowanych szkód w wyniku pandemii (podobnie jak w przypadku klęski żywiołowej) dla przedsiębiorstw, które od 1 lutego 2020 roku notują miesięczne spadki obrotów w wysokości minimum 40 proc. 
 
5) Przywrócenie możliwości pracy cudzoziemców proponuje się aby w celu przeciwdziałania delegalizacji pobytu cudzoziemców na terenie RP,  w sytuacji kiedy ostatni dzień legalnego pobytu cudzoziemca przebywającego w Polsce na podstawie wizy krajowej, okresu pobytu i okres ważności wizy cudzoziemca ulegał przedłużeniu z mocy prawa do upływu 30-tego dnia następującego po dniu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii. Jednocześnie proponuje się, aby okres ważności zezwoleń pobytowych  o charakterze terminowym, tj. zezwoleń na pobyt czasowy, ulegał przedłużeniu  w sposób analogiczny.  
Przepis nie będzie dotyczył wiz Schengen, ponieważ sposób ich przedłużania uregulowany jest w prawie Unii Europejskiej (w ramach dorobku Schengen). 
 
Powyższe niestety nie rozwiązuje problemu dla firm transportowych zatrudniających cudzoziemców, głownie obywateli z krajów spoza UE. Nasi kierowcy są pracownikami wykonującymi prace w dwóch krajach lub więcej  a zatem musza w ramach swoich obowiązków służbowych przekraczać granice państw UE. Muszą mieć wtedy WAŻNE dokumenty uprawniające do pobytu nie tylko w Polsce ale także innych państwach, a więc wizę lub kartę pobytu. Proponowane rozwiązania dotyczą sytuacji w której obcokrajowiec wykonuje swoją prace na terytorium RP, a takimi nie są kierowcy w ruchu międzynarodowym. 
 
Jednocześnie, jak zaznaczono, proponowane rozwiązanie nie dotyczy wizy Schengen. Dlatego też ZMPD wnioskowało o wznowienie wydawania wiz dla tych obcokrajowców, zatrudnionych w polskich firmach transportowych, którzy posiadają ważne zezwolenie na pracę w polskich konsulatach, albo wypracowania takiego mechanizmu, który umożliwi wydłużenie ważności wizy na terytorium Polski.  
 
W przygotowanych propozycjach nie ma także rozwiązania sytuacji, kiedy cudzoziemcowi zatrudnionemu w polskiej firmie skończy się zezwolenie na pracę. W branży międzynarodowego transportu drogowego jedną trzecią wszystkich zatrudnionych kierowców, stanowią obywatele krajów spoza UE, głównie Ukrainy  i Białorusi. Wykorzystując ułatwienia w zatrudnianiu obcokrajowców, które oferuje nasze państwo, polscy transportowcy zatrudnili przeszło 80 tysięcy cudzoziemców. Niektórym z nich będą sie w tym newralgicznym okresie kończyły dotychczasowe pozwolenia.  Urzędy wojewódzkie ograniczyły możliwość składania wniosków  o zezwolenia jak i wniosków o przedłużenie zezwolenia na prace. Powyższe oznacza, że w niedługim czasie część z naszych pracowników nie będzie mogła  w sposób legalny kontynuować pracy. Może to doprowadzić do sytuacji, w której zaburzony zostanie system dostaw i przepływ towarów. Do takiej sytuacji nie możemy dopuścić. Uważamy zatem, że w propozycjach powinien znaleźć się mechanizm umożliwiający  składanie i rozpatrywanie w terminie przyspieszonym, wniosków o przedłużenie zezwoleń na prace dla KIEROWCÓW CIĄGNIKÓW SIODŁOWYCH ORAZ AUTOBUSÓW. 
 
Reasumując, pominięcie naszych postulatów i nie wprowadzenie proponowanych przez nas rozwiązań spowoduje, że polski transport międzynarodowy nie będzie  w stanie obsługiwać procesów gospodarczych, co dla naszej gospodarki narodowej może wywołać katastrofalne skutki, a ponadto znaczna część firm może ogłosić upadłość, a wówczas skutki społeczno-gospodarcze dla państwa polskiego będą zdecydowanie większe, aby nie powiedzieć tragiczne. 
Z poważaniem
Jan Buczek
Prezes ZMPD
 
 
Do wiadomości: 
 
Minister Infrastruktury  
Andrzej Adamczyk 
 
Minister Rozwoju  
Jadwiga Emilewicz 
 
________________________________________
 
Pan  
Andrzej Adamczyk 
Minister Infrastruktury 
 
 
Szanowny Panie Ministrze
 
Pandemia COVID-19 zaledwie w ciągu dwóch tygodni doprowadziła branżę międzynarodowego transportu drogowego na skraj przepaści. Od decyzji rządu będzie zależeć, czy bankructwa coraz większej liczby firm zatopią nie tylko ten sektor polskiej gospodarki, ale i budżet naszego kraju. Dlatego pozwalam sobie wysłać do Pana Ministra ten apel z nadzieją, że decydenci nie będą głusi na rozpaczliwe wołanie branży o pomoc.  
 
W imieniu ZMPD przesyłam uwagi do przedstawionych przez Minister Rozwoju  – Jadwigę Emilewicz projektów aktów prawnych związanych z propozycjami rządowego pakietu pomocowego dla przedsiębiorców w związku z epidemią zakażeń wirusem SARS-CoV-2, tzw. Tarczy Antykryzysowej. 
 
W przedstawionym projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem  i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, znalazło się wiele różnych propozycji zmian prawnych w poszczególnych ustawach. Niestety proponowane rozwiązania dalece odbiegają od oczekiwań przedsiębiorców,  w tym m.in. podmiotów wykonujących krajowy i międzynarodowy transport drogowy osób  i rzeczy.  
 
Przekazaliśmy – jako branża transportowa – do rządu konkretny pakiet propozycji zebranych w szerokich konsultacjach z kilkuset firmami. Jeżeli proponowane przez nas rozwiązania  zostały wykorzystane w tak okrojonej formie jak ogłoszono, najwyraźniej mamy do czynienia z bagatelizowaniem skali zagrożenia dla gospodarki, a przede wszystkim dla kilkudziesięciu tysięcy firm transportowych. Istnieje realne widmo wielu bankructw,  których nie da się uchronić bez realnej pomocy rządowej. Brakuje realnych rozwiązań dających wsparcie firmom z branż, które już dziś znalazły się na granicy upadłości. Gwarancje i wakacje kredytowe nie wystarczą.
  
Kluczowe obszary sygnalizowane przez przedsiębiorców pozostały bez odpowiedzi. Dlatego też ponownie wnioskujemy o wprowadzenie takich zmian, które obniżą koszt funkcjonowania firm aby uchronić ich przez upadłością. Do najważniejszych  z nich należy zaliczyć: 
 
1) Zwolnienia  z płatności podatków oraz składek ubezpieczeniowych 
odgórna abolicja VAT/ZUS/CIT/PIT na minimum 6 miesięcy począwszy od  1 marca 2020 roku i możliwość wydłużenia do 3 miesięcy po zakończeniu stanu epidemii (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorstwa; firma, która ma zatrzymane 100 proc. przychodów = 100 proc. możliwych świadczeń); 
zwrot nadpłaconego podatku VAT (przetrzymywanego na kontach bankowych US) wprowadzony w sposób natychmiastowy; 
split payment zawieszony do końca 2020 roku w sposób natychmiastowy; 
odgórne zniesienie lub wprowadzenie ulg od podatku od nieruchomości; 
wprowadzenie możliwości zawieszenia na pewien okres (m.in. 6 m-cy) płatności podatku od środków transportu, w sposób analogiczny jak zaproponowano w przypadku podatku od nieruchomości; 
Proponowane zniesienie opłaty prolongacyjnej za odroczenie terminu płatności podatków i zaległości podatkowych jest w obecnej sytuacji zdecydowanie nie wystarczające.  
 
2) Wprowadzenie narzędzi zapewniających utrzymanie płynności finansowej: 
stworzenie mechanizmu kredytowania firm z PKD branży w sposób natychmiastowy przez banki komercyjne, np.: poprzez zabezpieczenia w 100 proc. z BGK (na ten moment żaden bank nie chce udzielić kredytu) – wysokość minimum 15-20 proc. obrotu rocznego, okres kredytowania min. 3 lata, rozpoczęcie spłaty po minimum 6 miesiącach; 
podniesienie górnego limitu kredytu obrotowego (500 tys. euro jest kwotą niewystarczającą dla dużych firm, tracących błyskawicznie płynność); 
odgórne wprowadzenie wakacji w spłacie kredytów i leasingów  – nieoprocentowanych i bez dodatkowych opłat (takie rozwiązanie zaproponował już rząd, ale bez szczegółów, a w praktyce banki pobierają opłaty za wnioski). 
 
3) Dopłaty do wynagrodzeń w przedsiębiorstwach oraz dotyczące  jednoosobowej działalności gospodarczej, umowy zlecenia, umowy  o dzieło: 
wynagrodzenia (umowa o pracę) – dofinansowanie 80 proc. wysokości pensji minimalnej na okres minimum 6 miesięcy począwszy od 1 lutego 2020 roku, szczególnie w większych przedsiębiorstwach (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorstwa; firma, która ma zatrzymane 100 proc. przychodów = 100 proc. możliwych świadczeń); 
jednoosobowa działalność gospodarcza/umowa o dzieło/umowa zlecenia  – rozciągnięcie i podwyższenie dopłat do 100 proc. średniej pensji krajowej na okres 6 miesięcy, począwszy od 1 marca 2020 roku (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorcy); 
wprowadzenie takich rozwiązań formalno-prawnych, które umożliwią niemalże natychmiastowe skorzystanie ze wskazanych powyżej rozwiązań przedsiębiorcom; 
 
4) Utworzenia specjalnego Funduszu wsparcia dla przedsiębiorstw 
 
Fundusz dla przedsiębiorców celem pokrycia udokumentowanych szkód w wyniku pandemii (podobnie jak w przypadku klęski żywiołowej) dla przedsiębiorstw, które od 1 lutego 2020 roku notują miesięczne spadki obrotów w wysokości minimum 40 proc. 
 
5) Przywrócenie możliwości pracy cudzoziemców proponuje się aby w celu przeciwdziałania delegalizacji pobytu cudzoziemców na terenie RP,  w sytuacji kiedy ostatni dzień legalnego pobytu cudzoziemca przebywającego w Polsce na podstawie wizy krajowej, okresu pobytu i okres ważności wizy cudzoziemca ulegał przedłużeniu z mocy prawa do upływu 30-tego dnia następującego po dniu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii. Jednocześnie proponuje się, aby okres ważności zezwoleń pobytowych  o charakterze terminowym, tj. zezwoleń na pobyt czasowy, ulegał przedłużeniu  w sposób analogiczny.  
Przepis nie będzie dotyczył wiz Schengen, ponieważ sposób ich przedłużania uregulowany jest w prawie Unii Europejskiej (w ramach dorobku Schengen). 
 
Powyższe niestety nie rozwiązuje problemu dla firm transportowych zatrudniających cudzoziemców, głownie obywateli z krajów spoza UE. Nasi kierowcy są pracownikami wykonującymi prace w dwóch krajach lub więcej  a zatem musza w ramach swoich obowiązków służbowych przekraczać granice państw UE. Muszą mieć wtedy WAŻNE dokumenty uprawniające do pobytu nie tylko w Polsce ale także innych państwach, a więc wizę lub kartę pobytu. Proponowane rozwiązania dotyczą sytuacji w której obcokrajowiec wykonuje swoją prace na terytorium RP, a takimi nie są kierowcy w ruchu międzynarodowym. 
 
Jednocześnie, jak zaznaczono, proponowane rozwiązanie nie dotyczy wizy Schengen. Dlatego też ZMPD wnioskowało o wznowienie wydawania wiz dla tych obcokrajowców, zatrudnionych w polskich firmach transportowych, którzy posiadają ważne zezwolenie na pracę w polskich konsulatach, albo wypracowania takiego mechanizmu, który umożliwi wydłużenie ważności wizy na terytorium Polski.  
 
W przygotowanych propozycjach nie ma także rozwiązania sytuacji, kiedy cudzoziemcowi zatrudnionemu w polskiej firmie skończy się zezwolenie na pracę. W branży międzynarodowego transportu drogowego jedną trzecią wszystkich zatrudnionych kierowców, stanowią obywatele krajów spoza UE, głównie Ukrainy  i Białorusi. Wykorzystując ułatwienia w zatrudnianiu obcokrajowców, które oferuje nasze państwo, polscy transportowcy zatrudnili przeszło 80 tysięcy cudzoziemców. Niektórym z nich będą sie w tym newralgicznym okresie kończyły dotychczasowe pozwolenia.  Urzędy wojewódzkie ograniczyły możliwość składania wniosków  o zezwolenia jak i wniosków o przedłużenie zezwolenia na prace. Powyższe oznacza, że w niedługim czasie część z naszych pracowników nie będzie mogła  w sposób legalny kontynuować pracy. Może to doprowadzić do sytuacji, w której zaburzony zostanie system dostaw i przepływ towarów. Do takiej sytuacji nie możemy dopuścić. Uważamy zatem, że w propozycjach powinien znaleźć się mechanizm umożliwiający  składanie i rozpatrywanie w terminie przyspieszonym, wniosków o przedłużenie zezwoleń na prace dla KIEROWCÓW CIĄGNIKÓW SIODŁOWYCH ORAZ AUTOBUSÓW. 
 
Reasumując, pominięcie naszych postulatów i nie wprowadzenie proponowanych przez nas rozwiązań spowoduje, że polski transport międzynarodowy nie będzie  w stanie obsługiwać procesów gospodarczych, co dla naszej gospodarki narodowej może wywołać katastrofalne skutki, a ponadto znaczna część firm może ogłosić upadłość, a wówczas skutki społeczno-gospodarcze dla państwa polskiego będą zdecydowanie większe, aby nie powiedzieć tragiczne. 
 
 
Z poważaniem
Jan Buczek
Prezes ZMPD
 
 
Do wiadomości: 
 
Prezes Rady Ministrów 
Mateusz Morawiecki 
 
Minister Rozwoju  
Jadwiga Emilewicz 
 
________________________________________
 
Pani  
Jadwiga Emilewicz 
Minister Rozwoju 
 
Szanowna Pani Minister
 
Pandemia COVID-19 zaledwie w ciągu dwóch tygodni doprowadziła branżę międzynarodowego transportu drogowego na skraj przepaści. Od decyzji rządu będzie zależeć, czy bankructwa coraz większej liczby firm zatopią nie tylko ten sektor polskiej gospodarki, ale i budżet naszego kraju. Dlatego pozwalam sobie wysłać do Pani Minister ten apel z nadzieją, że decydenci nie będą głusi na rozpaczliwe wołanie branży o pomoc.
 
W imieniu ZMPD przesyłam uwagi do przedstawionych przez Panią Minister projektów aktów prawnych związanych z propozycjami rządowego pakietu pomocowego dla przedsiębiorców w związku z epidemią zakażeń wirusem  SARS-CoV-2, tzw. Tarczy Antykryzysowej.
 
W przedstawionym projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem  i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, znalazło się wiele różnych propozycji zmian prawnych w poszczególnych ustawach. Niestety proponowane rozwiązania dalece odbiegają od oczekiwań przedsiębiorców,  w tym m.in. podmiotów wykonujących krajowy i międzynarodowy transport drogowy osób  i rzeczy.  
 
Przekazaliśmy – jako branża transportowa – do rządu konkretny pakiet propozycji zebranych w szerokich konsultacjach z kilkuset firmami. Jeżeli proponowane przez nas rozwiązania  zostały wykorzystane w tak okrojonej formie jak ogłoszono, najwyraźniej mamy do czynienia z bagatelizowaniem skali zagrożenia dla gospodarki, a przede wszystkim dla kilkudziesięciu tysięcy firm transportowych. Istnieje realne widmo wielu bankructw, których nie da się uchronić bez realnej pomocy rządowej. Brakuje realnych rozwiązań dających wsparcie firmom z branż, które już dziś znalazły się na granicy upadłości. Gwarancje i wakacje kredytowe nie wystarczą.   
 
Kluczowe obszary sygnalizowane przez przedsiębiorców pozostały bez odpowiedzi. Dlatego też ponownie wnioskujemy o wprowadzenie takich zmian, które obniżą koszt funkcjonowania firm aby uchronić ich przez upadłością. Do najważniejszych  z nich należy zaliczyć: 
 
1) Zwolnienia  z płatności podatków oraz składek ubezpieczeniowych 
odgórna abolicja VAT/ZUS/CIT/PIT na minimum 6 miesięcy począwszy od  1 marca 2020 roku i możliwość wydłużenia do 3 miesięcy po zakończeniu stanu epidemii (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorstwa; firma, która ma zatrzymane 100 proc. przychodów = 100 proc. możliwych świadczeń); 
zwrot nadpłaconego podatku VAT (przetrzymywanego na kontach bankowych US) wprowadzony w sposób natychmiastowy; 
split payment zawieszony do końca 2020 roku w sposób natychmiastowy; 
odgórne zniesienie lub wprowadzenie ulg od podatku od nieruchomości; 
wprowadzenie możliwości zawieszenia na pewien okres (m.in. 6 m-cy) płatności podatku od środków transportu, w sposób analogiczny jak zaproponowano w przypadku podatku od nieruchomości; 
Proponowane zniesienie opłaty prolongacyjnej za odroczenie terminu płatności podatków i zaległości podatkowych jest w obecnej sytuacji zdecydowanie nie wystarczające.  
 
2) Wprowadzenie     narzędzi     zapewniających     utrzymanie          płynności finansowej: 
stworzenie mechanizmu kredytowania firm z PKD branży w sposób natychmiastowy przez banki komercyjne, np.: poprzez zabezpieczenia w 100 proc. z BGK (na ten moment żaden bank nie chce udzielić kredytu) – wysokość minimum 15-20 proc. obrotu rocznego, okres kredytowania min. 3 lata, rozpoczęcie spłaty po minimum 6 miesiącach; 
podniesienie górnego limitu kredytu obrotowego (500 tys. euro jest kwotą niewystarczającą dla dużych firm, tracących błyskawicznie płynność); 
odgórne wprowadzenie wakacji w spłacie kredytów i leasingów  – nieoprocentowanych i bez dodatkowych opłat (takie rozwiązanie zaproponował już rząd, ale bez szczegółów, a w praktyce banki pobierają opłaty za wnioski). 
 
3) Dopłaty do wynagrodzeń w przedsiębiorstwach oraz dotyczące  jednoosobowej działalności gospodarczej, umowy zlecenia, umowy  o dzieło: 
wynagrodzenia (umowa o pracę) – dofinansowanie 80 proc. wysokości pensji minimalnej na okres minimum 6 miesięcy począwszy od 1 lutego 2020 roku, szczególnie w większych przedsiębiorstwach (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorstwa; firma, która ma zatrzymane 100 proc. przychodów = 100 proc. możliwych świadczeń); 
jednoosobowa działalność gospodarcza/umowa o dzieło/umowa zlecenia  – rozciągnięcie i podwyższenie dopłat do 100 proc. średniej pensji krajowej na okres 6 miesięcy, począwszy od 1 marca 2020 roku (długość/wysokość świadczenia dostosowana do stopnia "zastoju" przedsiębiorcy); 
wprowadzenie takich rozwiązań formalno-prawnych, które umożliwią niemalże natychmiastowe skorzystanie ze wskazanych powyżej rozwiązań przedsiębiorcom; 
 
4) Utworzenia specjalnego Funduszu wsparcia dla przedsiębiorstw 
 
Fundusz dla przedsiębiorców celem pokrycia udokumentowanych szkód w wyniku pandemii (podobnie jak w przypadku klęski żywiołowej) dla przedsiębiorstw, które od 1 lutego 2020 roku notują miesięczne spadki obrotów w wysokości minimum 40 proc. 
 
5) Przywrócenie możliwości pracy cudzoziemców proponuje się aby w celu przeciwdziałania delegalizacji pobytu cudzoziemców na terenie RP,  w sytuacji kiedy ostatni dzień legalnego pobytu cudzoziemca przebywającego w Polsce na podstawie wizy krajowej, okresu pobytu i okres ważności wizy cudzoziemca ulegał przedłużeniu z mocy prawa do upływu 30-tego dnia następującego po dniu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii. Jednocześnie proponuje się, aby okres ważności zezwoleń pobytowych  o charakterze terminowym, tj. zezwoleń na pobyt czasowy, ulegał przedłużeniu  w sposób analogiczny.  
Przepis nie będzie dotyczył wiz Schengen, ponieważ sposób ich przedłużania uregulowany jest w prawie Unii Europejskiej (w ramach dorobku Schengen). 
 
Powyższe niestety nie rozwiązuje problemu dla firm transportowych zatrudniających cudzoziemców, głownie obywateli z krajów spoza UE. Nasi kierowcy są pracownikami wykonującymi prace w dwóch krajach lub więcej  a zatem musza w ramach swoich obowiązków służbowych przekraczać granice państw UE. Muszą mieć wtedy WAŻNE dokumenty uprawniające do pobytu nie tylko w Polsce ale także innych państwach, a więc wizę lub kartę pobytu. Proponowane rozwiązania dotyczą sytuacji w której obcokrajowiec wykonuje swoją prace na terytorium RP, a takimi nie są kierowcy w ruchu międzynarodowym. 
 
Jednocześnie, jak zaznaczono, proponowane rozwiązanie nie dotyczy wizy Schengen. Dlatego też ZMPD wnioskowało o wznowienie wydawania wiz dla tych obcokrajowców, zatrudnionych w polskich firmach transportowych, którzy posiadają ważne zezwolenie na pracę w polskich konsulatach, albo wypracowania takiego mechanizmu, który umożliwi wydłużenie ważności wizy na terytorium 
Polski.  
 
W przygotowanych propozycjach nie ma także rozwiązania sytuacji, kiedy cudzoziemcowi zatrudnionemu w polskiej firmie skończy się zezwolenie na pracę. W branży międzynarodowego transportu drogowego jedną trzecią wszystkich zatrudnionych kierowców, stanowią obywatele krajów spoza UE, głównie Ukrainy  i Białorusi. Wykorzystując ułatwienia w zatrudnianiu obcokrajowców, które oferuje nasze państwo, polscy transportowcy zatrudnili przeszło 80 tysięcy cudzoziemców. Niektórym z nich będą sie w tym newralgicznym okresie kończyły dotychczasowe pozwolenia.  Urzędy wojewódzkie ograniczyły możliwość składania wniosków  o zezwolenia jak i wniosków o przedłużenie zezwolenia na prace. Powyższe oznacza, że w niedługim czasie część z naszych pracowników nie będzie mogła  w sposób legalny kontynuować pracy. Może to doprowadzić do sytuacji, w której zaburzony zostanie system dostaw i przepływ towarów. Do takiej sytuacji nie możemy dopuścić. Uważamy zatem, że w propozycjach powinien znaleźć się mechanizm umożliwiający  składanie i rozpatrywanie w terminie przyspieszonym, wniosków o przedłużenie zezwoleń na prace dla KIEROWCÓW CIĄGNIKÓW SIODŁOWYCH ORAZ AUTOBUSÓW. 
 
Reasumując, pominięcie naszych postulatów i nie wprowadzenie proponowanych przez nas rozwiązań spowoduje, że polski transport międzynarodowy nie będzie  w stanie obsługiwać procesów gospodarczych, co dla naszej gospodarki narodowej może wywołać katastrofalne skutki, a ponadto znaczna część firm może ogłosić upadłość, a wówczas skutki społeczno-gospodarcze dla państwa polskiego będą zdecydowanie większe, aby nie powiedzieć tragiczne. 
 
 
Z poważaniem
Jan Buczek
Prezes ZMPD
 
 
Do wiadomości: 
 
Prezes Rady Ministrów 
Mateusz Morawiecki 
 
Minister Infrastruktury
Andrzej Adamczyk